Oto spełnia się marzenie tysiąca sneakerheadów! Do sklepów powrócił bowiem model Air Jordan Retro 4 „Alternate 89”. Jego piękna konstrukcja oraz wyjątkowa kolorystyka sprawiają, że aż łezka kręci się w oku na wspomnienie o pierwszych modelach Jordanów!
Doczekaliśmy się! 2 stycznia 2016 roku na rynku pojawiła się reedycja klasycznych sneakersów Air Jordan Retro 4. Początkowo zostały one stworzone z myślą o zawodnikach grających w kosza. Jednak teraz, częściej niż na boisku, widzimy je na ulicach. Musimy przyznać, że stanowią one jedną z piękniejszych ozdób miejskiej przestrzeni.
Historia Air Jordan Retro 4
Historia tego modelu jest zaskakująca, ponieważ gdy w 1989 roku ujrzał on światło dzienne, wzbudził… zniesmaczenie! Okazało się bowiem, że staranny projekt dobrze nam znanego Tinkera Hatfielda nie przypadł do gustu fanom sportowego obuwia. Wszyscy porównywali je z poprzednimi Jordanami 3 i zgodnie uznano, że „Czwórki” są po prostu brzydkie!
Wiele czasu musiało upłynąć zanim sneakerheadzi przekonali się do Air Jordan Retro 4. Ale kiedy już to nastąpiło, nie było osoby, która nie marzyłaby o tym modelu!
Podstawowe zalety butów Air Jordan Retro 4 „Alternate 89”
Co sprawia, że te sneakersy są tak wyjątkowe? Przede wszystkim ich genialna sylwetka, która wszystkim zapada w pamięci. Fani tego modelu najczęściej zwracają również uwagę na charakterystyczny wachlarz umieszczony na pięcie. To on nadaje charakteru tym butom i nie pozwala o nich zapomnieć. Ciekawostkę stanowi fakt, że kicksy Air Jordan Retro 4 „Alternate 89” można zawiązać na 18 różnych sposobów! Imponujące, prawda?
Nie zapomnijmy również o tym, że to właśnie w tych butach Michael Jordan wywalczył po raz trzeci z rzędu tytuł strzelca ligi. Same dobre skojarzenia zamknięte w jednym, niepozornym bucie!
Tym bardziej cieszy nas fakt, że od stycznia 2016 roku znowu możemy cieszyć oko tymi niezwykłymi kicksami. Co prawda ich cena może przyprawić o zawrót głowy, jednak wydaje nam się, że zapaleni sneakerheadzi nie będą żałowali pieniędzy na te czerwono-białe cudeńka. W show-biznesie już teraz można dostrzec pierwsze „ofiary” reedycji klasycznych „czwórek”. Z dumą nosi je m.in. raper TEDE oraz popularna blogerka modowa DEYNN.
Na koniec ciekawa infografika z serwisu ruvilla.com dotycząca tych niesamowitych butów: